Bohaterką dzisiejszego wpisu jest PRANA – energia życiowa stanowiąca fundament zdrowia i dobrego samopoczucia, z takimi parametrami jak swieżość, rześkość, radość, witalność
Ilość prany równa się ilości sił witalnych jakie posiadamy, im więcej prany tym więcej mamy w sobie energii, która nie musi być indukowana kawą, yerbą czy słodyczami. Prana to życie w czystej postaci, a także gwarancja dobrego zdrowia i jasnego, odżywionego umysłu.
Skąd więc pozyskać tak cenny dar?
· Podstawowym jej źródłem jest powietrze….
.. stąd jeśli masz kontakt z jogą masz też zapewne kontakt z pracą z oddechem tzw. PRANAJAMA ( prana – energia witalna, ajama – kontrolowanie, pogłębianie). Pranajamy pozwalają pobrać większą ilość prany z powietrza. Jeśli nie masz kontaktu z jogą znajdź czas w ciągu dnia, który poświęcisz na głębokie oddechy czystym powietrzem.
· Jak mawia moja nauczycielka ajurwedy „Kultura zabiera pranę , natura ją daje”
Kontakt z ziemią, słońcem, powietrzem, żywą wodą, fauna i florą jest tym co Cię zasili i głęboko zregeneruje.
· Jedzenie pełne prany to takie, które jest świeże i wyprodukowane przez Matkę Naturę. Najwięcej prany będzie miało pożywienie świeżo zerwane, które spożywasz od razu po odłączeniu go od życiodajnych soków. Stąd to co lokalne i sezonowe będzie miało większą wartość niż to co pakowane, przetworzone, mrożone i długo przechowywane.
· Joga, ruch , aktywność fizyczna sprawiają, że prana może krążyć po ciele. Ruch usuwa blokady i zastoje w kanałach energetycznych, po których krąży ta życiodajna energia.
· Życie zgodne z dinacharya czyli rytmem dobowym: nasze zestrojenie z rytmem natury sprawia, że czujemy się lekko, ciało może naprawiać się i regenerować zgodnie z wbudowanym weń rytmem.
· Zdrowe relacje, wrażenia zmysłowe – oznacza to, że każdego dnia dbasz o to czego słuchasz, czym się karmisz na poziomie emocjonalnym i mentalnym, co wpuszczasz do swojego życia poprzez zmysły. Czy to daje Ci więcej siły czy Cię osłabia.
Korzystaj śmiało! Owocnego podłączania i zasilania!