Często pytacie w listach 😉 dlaczego warto złączyć swoją drogę życiową z Ajurwedą.
Ajurweda to system holistyczny: dba o ciało, umysł i ducha. Daje nam samopoznanie, które pozwala nam zachować zdrowie bądź złagodzić dolegliwości chorobowe zgodnie z naszą naturą.
Dopiero wtedy gdy znasz siebie – doskonale wiesz co Ci służy, a co wyprowadza Cię z równowagi. Podstawą jest obserwacja, łączenie tego jak żyjesz z tym jak się czujesz. Dzięki temu trzymasz swoje zdrowie w swoich własnych rękach.
„Celem ajurwedy jest utrzymać zdrowie zdrowych i leczyć choroby chorych. „
Charaka Sutra Samhita
Oprócz benefitów, które objawią się pod postacią dobrego samopoczucia – zachowasz zdrowie. A dobre zdrowie poprowadzi Cię do realizacji 4 celów życia, które są przepisem na szczęście i poczucie spełnienia.
Bo szczęście to owoc celu i jest wskaźnikiem życia zgodnie z celem ( Sahara Rose)
Te cele to:
KAMA – odczuwanie przyjemności z życia, zadowolenia. Zaspokojenia pragnień. Wynika z zadbania o potrzeby cielesne i umysłowe. Co jest źródłem harmonii w emocjach i harmonii w funkcjonowaniu ciała. To naturalna tendencja do poszukiwania tego co jest źródłem pozytywnych emocji.
ARTHA – to dobrobyt finansowy, otaczająca Cię obfitość, która pozwala żyć w spokoju i dbać o potrzeby Twoje i Twojego otoczenia. Nie jest to cel sam w sobie, poczucie spełnienia wynika z tego czym możesz się podzielić, o co możesz zadbać, jaka rolę możesz spełnić jako źródło owego dobrobytu.
Cel ten stanowi – tak jak zdrowie – trampolinę do realizacji innych celów. Zapewniając poczucie bezpieczeństwa i realizację podstawowych potrzeb otwiera drogę do dalszej życiowej podróży. Kiedy jest połączony z Twoja Dharmą prowadzi do jeszcze większej harmonii.
DHARMA – realizacja swojej powinności tu na ziemi, swojego obowiązku , celu swojej duszy. Celu, który daje spełnienie nie tylko Tobie ale także innym. Dharma często wynika z wołania serca, ale może wiązać się także z rolą, którą pełnisz ( matki, żony, córki, brata, ojca, dziadka) . To Twoja powinność, którą wypełniasz.
Dharma to podróż. Twój cel może zmieniać się zależnie od etapu życia, może przechodzić przeobrażenia – ale jest tym przeczuciem, że oddajesz się działaniom, które dają Ci pasję i spełnienie.
Gdzie kryje się Twoja dharma? Tam gdzie czujesz ekscytację, ciekawość, lekkość w ciele i motyle w brzuchu. Co Cię woła?
MOKSHA – wyzwolenie, to pełna świadomość tego kim jesteśmy w swojej istocie, poza tym co cielesne i umysłowe.
To głębokie poczucie czym jest nasza dusza i wybór tych działań, które będą odżywiać nas na tym właśnie najgłębszym poziomie: działań związanych z miłością ( która mnoży się przez dzielenie), spokojem i harmonią.
Co sądzisz o tym przepisie na szczęście?